Poza nieszczelnościami układu, najczęstszym problemem z klimatyzacją, jest zatarcie sprężarki. Wielu kierowcom wydaje się, że przyczyną jest po prostu wiek urządzenia. Okazuje się jednak, że zatarcia można łatwo uniknąć. Trzeba jednak raz na jakiś czas pojawić się w serwisie klimatyzacji i wymienić olej w układzie (co najmniej raz na dwa lata, zwłaszcza w przypadku samochodów kilkuletnich).

Sprężarka klimatyzacji jest urządzeniem napędzanym silnikiem samochodu przy pomocy paska wieloklinowego. Gdy klimatyzacja jest wyłączona, wewnętrzne mechanizmy sprężarki pozostają w bezruchu, obraca się jedynie koło pasowe urządzenia. Wraz z włączeniem chłodzenia powietrza, urządzenie zwalnia sprzęgło, a wewnętrzne mechanizmy zostają wprawione w ruch. Prędkość obrotów kompresora jest zależna od prędkości obrotowej silnika pojazdu, mówimy zatem  o dość wysokich wartościach.

Jak każde tego typu urządzenie, kompresor klimatyzacji potrzebuje odpowiedniego smarowania. W tym celu zazwyczaj stosuje się specjalny olej wpuszczany do układu klimatyzacji wraz z gazem. Niektóre klimatyzacje samochodowe są skonstruowane tak, że olej znajduje się tylko w sprężarce, ale jest to rozwiązanie stosowane rzadziej. Serwis kompresora polega na tym, że z układu odsysany jest gaz (czynnik chłodzący) wraz z olejem. Najczęściej nie udaje się odessać całego oleju, wówczas dolewa się brakującą ilość i wpuszcza gaz do układu. To wystarcza, by utrzymać kompresor w dobrej kondycji. Bywają jednak sytuacje, że olej wydostaje się sam wraz z czynnikiem chłodzącym przez nieszczelność w układzie – np. na wężach lub aluminiowych rurkach. Wówczas może dojść do zatarcia sprężarki konieczna będzie jej regeneracja lub wymiana.

W tym momencie najczęściej okazuje się, że o klimatyzację lepiej dbać, niż płacić za jej naprawę. O ile „robocizna” sama w sobie nie jest specjalnie kosztowna, o tyle koszt nowej sprężarki w wielu przypadkach przekracza 1 tys. zł. Dla popularnej na polskich drogach skody fabii koszt nowej sprężarki to około 800-900 zł. Do tego często należy doliczyć koszt czynnika chłodzącego, jeżeli układ był pusty (100-200 zł) i okazuje się, że systematyczne serwisowanie wychodzi znacznie taniej.

Obecnie większość samochodów na polskich drogach jest wyposażona w klimatyzację. Nawet jeżeli kierowca nie jest entuzjastą sztucznie chłodzonego powietrza, powinien raz na tydzień włączać ją,  by kompresor przesmarował się. To pozwoli na utrzymanie sprężarki w dobrej kondycji.